Chata dobra jak CHLEB
-
DST
35.00km
-
Sprzęt The Darkness
-
Aktywność Jazda na rowerze
950m srogiego podjazdu aby zjeść Boruvkove Knedliki i popić Kofolą? WCHODZĘ W TO!!
Szlak rowerowy do Chaty pod Chlebem w Małej Fatrze. Srogi podjazd, pyszny obiad... i spłynięcie w dół w ulewie stulecia. Ponoć większość z Was twierdzi, że my ciągle mamy pogodę. No skoro pogoda to chwilowy stan klimatu na danym obszarze, to TAK - mamy ją zawsze. Póki byliśmy nad chmurami ten stan był stabilny... innymi słowy podjazd i pobyt na górze był w chmurze, ale zjazd był pod chmurą... z której napierało deszczem jak Ruscy na Grupę Armii Środek w czerwcu 44 (operacja "BAGRATION").
Przewalają się chmury po szczytach :)
Daleko mamy dziś po CHLEB :D
Z góry świat wygląda jakoś ładniej :D
Chata dobra jak CHLEB
Incepcja - Chata w chacie :D
Zjeżdżamy w deszcz i zło :)
Przedostatnie zdjęcie bo parę metrów niżej tak lało, że to był koniec zdjęć na dzisiaj :)
To nie mgła, to chmura z której srogo napiera
Kategoria SFA, Wycieczka