Wielki Rogacz z Radziejowej
-
DST
32.00km
-
Sprzęt The Darkness
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 12 grudnia 2020 | dodano: 13.12.2020
Początek historii jest trochę hermetyczny, ale musicie mi to wybaczyć.. Albo nie musicie, wasz wybór :P
Po prostu kiedy świat wokół mnie zaczyna uskuteczniać coraz większą paranoję, popada w jakiś " chory wścik" oraz przechodzi na upośledzony system komunikacji zakładający używanie jedynie 3-literowych słów (QNX, ACP, VCC, DMS, itp) to mówię "I'm outta here, bitches" i ruszam w góry.
Tak. "GÓRY BĘDĄ LEKARSTWEM". Tego nauczył mnie w dzieciństwie ten komiks i jeszcze nigdy nie zawiodła mnie ta mrocznorycerzowa diagnoza.
Tak. "GÓRY BĘDĄ LEKARSTWEM". Tego nauczył mnie w dzieciństwie ten komiks i jeszcze nigdy nie zawiodła mnie ta mrocznorycerzowa diagnoza.
Wybór pada na Beskid Sądecki, bo nie byliśmy tam ze 3 lata (no i oczywiście było to latem). Rogaty Rozpruwa... eee... tzn. Wielki Rogacz, piękny klimatyczny szczyt i Radziejowa, czyli najwyższy szczyt Beskidu Sądeckiego. Zima to przecież doskonała pora roku na rower w górach i mówię to zupełnie bez ironii. "Chrupot" grubych opon na śniegu to lepsze niż wszystkie ASMR. Widzicie, Pacany? Używam dłuższych 4-litrowych skrótów. Wygrałem :P
Z 3-literowych skrótów wolę te takie jak GBS/GSS (Główny Szlak Beskidzki/Sudecki) czy SFA (Szkoła Fechtunku ARAMIS).
TRASA:
Szlachtowa - Przełęcz Żłobki - Wielki Rogacz (spojrzenie w kierunku Przełęczy "jak" Obrazek) - Radziejowa - Złomnisty Wierch - Przehyba - Szlachtowa
Widok, który będzie nam towarzyszył przez cały dzień :)
A pod nami morza mgieł
KLASA stokówka
Czasem warto z jechać z głównej drogi i przetrzeć nowy szlak :)
The Darkness in the light
Pchamy na Wielki Rogacz
Jest i wyżej wymienion :)
Pchamy na Radziejową
Przy takich widokach to można pchać
Wieża na Radziejowej
Tak to wygląda z góry
A jeśli spojrzeć w inna stronę
Na szczycie Radziejowej
PUŚĆ TE KLAMKI
"Chrupot" grubych opon na śniegu
Bajkowe drogi. Brakuje tylko Królowej Śniegu krzyczącej "Ściąć Mu głowę"... choć mogłem pomylić bajki :) :) :)
Szkodnik na pieńku a w tle Radziejowa (stamtąd nadciągamy)
Magia świateł
Pchanie "płonącymi" zboczami
Zjazdy "płonącymi" zboczami
Schronisko na Przehybie
Chwilę przed zapadnięciem Ciemności
TRASA:
Szlachtowa - Przełęcz Żłobki - Wielki Rogacz (spojrzenie w kierunku Przełęczy "jak" Obrazek) - Radziejowa - Złomnisty Wierch - Przehyba - Szlachtowa
Widok, który będzie nam towarzyszył przez cały dzień :)
A pod nami morza mgieł
KLASA stokówka
Czasem warto z jechać z głównej drogi i przetrzeć nowy szlak :)
The Darkness in the light
Pchamy na Wielki Rogacz
Jest i wyżej wymienion :)
Pchamy na Radziejową
Przy takich widokach to można pchać
Wieża na Radziejowej
Tak to wygląda z góry
A jeśli spojrzeć w inna stronę
Na szczycie Radziejowej
PUŚĆ TE KLAMKI
"Chrupot" grubych opon na śniegu
Bajkowe drogi. Brakuje tylko Królowej Śniegu krzyczącej "Ściąć Mu głowę"... choć mogłem pomylić bajki :) :) :)
Szkodnik na pieńku a w tle Radziejowa (stamtąd nadciągamy)
Magia świateł
Pchanie "płonącymi" zboczami
Zjazdy "płonącymi" zboczami
Schronisko na Przehybie
Chwilę przed zapadnięciem Ciemności
Kategoria SFA, Wycieczka