aramisy prowadzi tutaj blog rowerowy

szermierze-na-rowerze

U wybrzeży Afryki... i u stóp Szklanej Piramidy

  • DST 103.00km
  • Sprzęt The Darkness
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 10 sierpnia 2022 | dodano: 22.08.2022

Ruszamy na podbój Afryki, leżącej na Pojezierzu Antropogenicznym (i to takim wpisanym na UNESCO, więc jest tlenek węgla... w znaczeniu, że CZAD! ).
Afryka to nazwa największego z (chyba) miliona znajdujących się tu jezior. Słowo antropogeniczne oznacza, że zostały stworzone ręką człowieka - są to dawne zalane kopalnie.
Teren robi naprawdę wrażenie, zwłaszcza że zostały porobione tutaj ścieżki spacerowo-rowerowe i naprawdę wysoka wieża widokowa. 
Następnie przejeżdżamy kolejne szlaki Parku Krajobrazowego "Łuk Mużachowa", jak i sam Park Dworski, także wpisany na listę UNESCO. Leży on po obu stronach granicy PL - DE i jest ogromny.
Stamtąd ruszamy do Krainy Niekończącej się Opowieści aby zobaczyć - raz jeszcze - bajkowy most w Kromlau (Rakotzbrucke).
Tam spotkamy osobnika o chudych oponach... Piotr Włóczykij, który zostanie naszym przewodnikiem po okolicy.
Damy się namówić na spontaniczną wycieczkę do Szklanej Piramidy - nawet uda się nam nawet wejść do środka, mimo że pilnuje jej strażnik z "Gwiezdnych Wrót", Alien oraz Tyranozaur (ale gang!!! wybuchowy niczym BANG - czyli GANG BANG. Pozdro dla kumatych, pozostali niech nie google'ją tego w pracy bo to materiały NSFW :P :P :P)
Po wizycie w Szklanej Piramidzie, pożegnawszy się z Piotrem ruszymy jeszcze nad Felixsee bo maja tam zacną wieżę, a potem wariantem kombinowanym żaba-diabeł (Niemcy tak oznaczają ścieżki rowerowe: wilk, żaba, kot, diabeł, itp) wrócimy do Łęknicy czyli na polską stronę.
Stamtąd jeszcze powrót do Afryki zobaczyć jezioro w blasku księżyca i powrót do miejsca zakwaterowania. Piękna wypraw... miejsca niczym z Krainy Czarów (Wonderland) lub z Niekończącej się Opowieści.

Wybrzeża Afryki :)

Spojrzenie z wieży widokowej

Klify afrykańskie :)

Przejście Szkodnika przez Morze Czerwone :)

Wieża afrykańska

Zarąbiste są te pagórki :)

Target spotted... gdzie jest moj ŁUK (Mużachowa) :D

Wjeżdżamy do Parku Dworskiego (Łęknica / Bad Maskau)

Hacjenda :)

Dwa lwy i jeden Tygrys Europy :D

Przez tzw. Labirynty Rododendronów (byliśmy tu kiedyś w porze ich kwitnięcia - to jest kosmos jak to wtedy wygląda!!)

Tunele Labiryntu

Klimat "Neverending story" czyli bardzo długich zasłon :D  A tak szczerze, to niesamowite miejsce !!!

Z oddali nie wychodzi pixeloza wody :)

Piotr Włóczykij prowadzi nas do Dobern, do Szklanej Piramidy :)
Podróż długa i niebezpieczna, ma chłop odwagę tak w nieznane się wyprawić na tak chudych oponach i bez plecaka :D
#niereformowalni #gotowinawetjakbyśmyspotkaliCZOŁGI :)


Niebieski w zieloności :)

U stóp Szklanej Piramidy... oko w oko ze strażnikiem (tym z Gang Bangu...:P )

Zrobił by furorę na dzielni :)

Jak masz takie obręcze, to nie twoje koło a asfalt "łapie snake'a" :D

Szkodnik znowu coś oswoił :)

Pan jakiś taki wy-ALIEN'owany.... tak to było SUCHE I BETONOWE, wiem :P

Schody nad Felixsee

Wypass wieżę ma ten Felix :)

Szklany dach :)

Jeż wraca chyba z Frontu Wschodniego :)

O Szkodniku co... sie nie bał i księżyć zaj**bał :)
No co, romantyczy cytat z Nicka Cave'a poszedł do galerii na FB
("I told her that the Moon was a magical thing. It shone gold in the winter and silver in spring..." - całość TUTAJ)


Noc nad Afryką :)



Kategoria SFA, Wycieczka


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa obser
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]