Lodowa Przełęcz (sł. Siedelko 2372m)
-
DST
30.00km
-
Aktywność Wędrówka
Tatry na totalnym spontanie :)
Jesteśmy umówieni na sobotę, ale w czwartek okazuje się, że spotkanie trzeba przełożyć na listopad. Zwalnia nam to sobotę, więc od razu pojawiają się plany: rower, góry, wyprawy, wycieczki... no skoro mamy wolny weekend, to pasowałby się sponiewierać, prawda?
TATRY? Przecież to ostatnia chwila bo od listopada zamykają szlaki powyżej schronisk na Słowacji.
Cel: LODOWA PRZEŁĘCZ (sł. Siedelko 2372m).
Tak z nami bywa, że tylko Ci, którzy także potrafią zdecydować się na spontanie (czyli w piątek), zdołają dołączyć do wyprawy - Bartek miał niecałe 24h na decyzję: "jedziesz? nie jedziesz?".
Pojechał!
Wyszliśmy z Tatrzańskiej Łomnicy, więc spora wyrypa się zrobiła, równe 30 km, choć Bartek twierdzi że 32 :D
Ech te Garminy, zegarki i inne dziady. U mnie trochę ponad 30 km wskazało i takie wskazanie rejestruję we wpisie.
Tymczasem zdjęcia, bo znowu było magicznie - pogoda żyleta!
Wodospady - czy ja już mówiłem jak kocham wodospady?
Mostek nad doliną
Nosicz - rzadki gatunek ludzi gór. Ich rekordy dochodzą do 150 kg... sto pięćdziesiąt kilo na plecach!!!
Całe zaopatrzenie wnoszę Oni na swoich plecach do takich schronisk jak Terycho Chata czy Zbójnicka Chata.
Tutaj w drodze do Chaty Terry'ego.
Pazur!!
Znów "PORWALIŚMY SIĘ NA ZDOBYCIE WIELKICH GÓR" i to jest piękne~!
Niebo robi dzisiaj robotę!
Niesamowicie jest
Prawie pod Chatą Terry'ego
Na kolizyjnym :)
Już za chatą - w drodze na Lodową Przełęcz
"...i warto było iść, do góry wciąż się piąć..." (zobaczcie inne wpisy z Tatry z tego roku - nie będę tego linkował po 1000 razy) :D
Pod schroniskiem trochę ludzi, ale większość tam zostaje... część pójdzie także na Czerwoną Ławeczkę. Na Lodowej Przełęczy będzie w zasadzie pusto
Przestrzenie
Czerwona Ławeczka - legenda... tam może pójdziemy innym razem.
Przepiękna grań
Kolce, pazury, zadziory!!!
A my wciąż w górę i w górę
Zniszczone schody na Przełęcz
KAMZIK !!!
KAMZIK na wysokości :)
Ostatnie podejście po bardzo "sypkim" - łańcuch bardzo się przydaje
Przełęcz Lodowa
Szkodnik na tejże Przełęczy
Tak wyglądało podejście
Magia
Morza chmur
Schodzimy
Tak, tam byliśmy przed chwilą - Lodowa Przełęcz
Kosmos... cudownie
Mleko rozlało się po górach
Mgła wtargnęła w dolinę
Przelewa się !!!
Zachód Słońca na 2000m - bajka
"Watch the flames burn,on the mountain side... I see fire inside of the mountain..." (całość TUTAJ)
Bartek przygotowuje się do zaginięcia we mgle
Powrót po nocy... dzień już krótki, a droga daleka
Ma to jednak swój klimat
A w nocy, w środku Tatrzańskiej Łomnicy, można spotkać Rogatych :D
Kategoria SFA, Wycieczka