Szwedzka Droga i Bukowa Góra
-
DST
50.00km
-
Sprzęt The Darkness
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 27 października 2024 | dodano: 02.11.2024
Dzień po naszej kolejnej tatrzańskiej wyrypie na Lodową Przełęcz wybieramy się na przejażdżkę po okolicach Krakowa (ukochane DOLINKI !!!). Dochodzą nas bowiem słuchy, że jesień w Dolinkach wymiata... i to nie tylko liście, ale także zmysły. I powiem Wam, że nie kłamali - jest pięknie. Po prostu złota jesień.
Tym razem nasz wybór pada na czerwony szlak w okolicach Frywałdu, potem Bukowa Góra, Garb Tenczynski i tzw. "Szwedzka Droga" nad Krzeszowicami. Naprawdę szwedzka. To jest naprawdę trakt zbudowany jeszcze w czasach Potopu Szwedzkiego (kilka słów o historii tego miejsca - TUTAJ)
Powrót przez Rudawę i Nielepice. Być może niektórym z Was (nawet tym z Krakowa) niewiele mówią te nazwy, ale ja się tutaj poruszam bez mapy, a kolory tutejszych szlaków to znam na pamięć gdzie który biegnie. Lecimy ze zdjęciami... acz to Dolinki, więc wyjazdy tutaj nie są bez-kosztowe, swoje trzeba zapłacić... niby przejażdżka popołudniem, a 700m przewyższenia pyknie! Kochamy Dolinki :D :D :D
Tym razem nasz wybór pada na czerwony szlak w okolicach Frywałdu, potem Bukowa Góra, Garb Tenczynski i tzw. "Szwedzka Droga" nad Krzeszowicami. Naprawdę szwedzka. To jest naprawdę trakt zbudowany jeszcze w czasach Potopu Szwedzkiego (kilka słów o historii tego miejsca - TUTAJ)
Powrót przez Rudawę i Nielepice. Być może niektórym z Was (nawet tym z Krakowa) niewiele mówią te nazwy, ale ja się tutaj poruszam bez mapy, a kolory tutejszych szlaków to znam na pamięć gdzie który biegnie. Lecimy ze zdjęciami... acz to Dolinki, więc wyjazdy tutaj nie są bez-kosztowe, swoje trzeba zapłacić... niby przejażdżka popołudniem, a 700m przewyższenia pyknie! Kochamy Dolinki :D :D :D
Czerwony nad Frywałdem (niedaleko połączenia z czarnym, który prowadzi do niebieskiego, który idzie przez Wąwóz Półrzeczki i Dolinę Mnikowską... no dobra, już przestaję :P)
KOLORY RYJĄ BANIĘ !!!
Szkodnik w kolorach jesieni
W drodze na Czerwono-złot...eeee... Bukową Górę :)
Czerwony rowerowy (szlak) Orlich Gniazd
To zdjęcie niemal słychać :D :D :D
Kosmos kolory
Czarny Staw w drodze do Puszczy Dulowskiej (Garb Tenczynski)
Lecimy dalej - w kierunku dawnej kopalni "Krystyna"
Czerwony bywa czasem dziki - WĄSKO !!!
Most choinkowy nad błotem :)
Brama Zwierzyniecka - uwielbiam to miejsce. Jeden z naszych punktów kontrolnych... ech kto to jeszcze pamięta (TUTAJ).
"Gdy trzaśnie bariera na moście i runę w spienione fale rzeki
rzucą się lekarze na oślep, dusząc mnie w szponach swojej opieki..."
chociaż jak tam patrzę to tutaj raczej runął bym w liście :D
BZZZZZ... bzzzzz...
Ruiny budowli dawnych kamieniołomów w Miękini
Tutaj też daliśmy lampion na Wiosennym CZARNYM... zwanym także Zimowym BIAŁYM :D
"Za swe krzywdy - prawo jarmarku
otrzymała ta miejscowość dumna
Przeto powiedz z czyjej to woli w tym parku
stanęła ta oto kolumna..." - pamiętacie to jeszcze?
Szwedzka Droga
Cmentarz choleryczny przy Szwedzkiej Drogiej
Szwedzka Droga ku Bartlowej Górze
Ruiny dawnych zabudowań spichlerza i browaru (Pisary)
Nad Nielepicami
Wracamy na auta - ponownie przez Bukową Górę
Kategoria SFA, Wycieczka