Zelene i Biele PLESO + Chata Plesnivec
-
DST
22.00km
-
Aktywność Wędrówka
Tatry w zimowej odsłonie, a że mamy lawinową dwójkę, to lecimy w szlaki mało zagrożone takowymi.
Może tym bez szczytów (po słowackiej stronie i tak w zasadzie wszystko zamknięte), ale za to dwa schroniska :)
Miało być Zielone i Białe Pleso, a w praktyce byly dwa białe - oszukali nas :D
No zacnie :)
Przejechałbym się takim :)
Za plecami morza mgieł :)
Przed Zielonym Plesem
"...samoloty jak z dziecinnych bajek, ponad głową coraz szybciej niebo tną" (całość TUTAJ)
Jest pięknie :)
Dolina z której idzie się na Jagnięcy lub - jak ktoś umie - to na Baranie Rogi
Pierwsza chata dzisiaj
Idziemy jednak wyżej
WYSZŁO !!!
Perełka :)
Stoimy i gapimy się w niebo... tak, po prostu :D
NO! To jest naprawdę BIAŁE pleso (zasypane, zamarznięte), a nie tak jak niżej - niby zielone, a też było białe :D
Ślicznie :)
Torujemy - tym szlakiem przed nami szła jedna osoba, więc nie za bardzo przetarte :)
Szkodnik walczy :)
No nie mogę oderwać aparatu :)
Kierunek chata SZAROTKA :)
No dobra, jeszcze jedno tylko :)
Jest i chata, a tam zacny obiadek :)
Kategoria SFA, Wycieczka