aramisy prowadzi tutaj blog rowerowy

szermierze-na-rowerze

Góry Opawskie przed Tropicielem 34

  • DST 42.00km
  • Sprzęt The Darkness
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 24 maja 2025 | dodano: 27.05.2025

Pora zacząć kolejny hardcore'owy weekend:
- sobota dzień: wycieczka w góry
- noc z soboty na niedzielę TROPICIEL 34
- niedziela: wycieczka w okolicy trasy Tropiciela (skoro już tu jesteśmy to żal od razu po rajdzie wracać, jeśli będzie chwilowy stan klimatu na danym obszarze... eee... czyli pogoda).
Tym razem wybieramy Góry Opawskie, mocno wjeżdżając w ich czeską część. Do nasze wyprawy dołącza Andrzej i jedziemy w trójkę, ale wymagamy podpisania oświadczenia, że wie na co się pisze :D
To będzie bardzo długa sobota, która przejdzie bezpośrednio w poniedziałek czyli tryb "no sleep ON"
Trasa może nie długa, bo "tylko" 42 km ale mocno górska bo wyjdzie 1400m przewyższenia :D

"My heart is like open highway..." - Biskupia Kopa ahead!

Nie uwierzycie... naprawdę nie uwierzycie, ale wjechaliśmy do parku... naprawdę... do PARKU... i tak były zamknięte ścieżki (remonty), że w środku miasta musieliśmy przeprawiać się przez rzekę... nie, nie dało się wyminąć tych robót inaczej niż poprzez sforsowanie rzeki...

Zdobywamy wysokość, więc zaczynają się widoczki.

VYR - zajebista nazwa!

Szkodnik w dzikim pędzie :D

Rypiemy pod górkę :)

Szkodnik zdobywca głazu :D

Niezmiennie, niezmiennie :)

Za strzałkami :)

Najwyższy szczyt !!!

No i znowu zabawa :)

Nie wszędzie da się zjechać...

...bo srogo zatarasowane

Rogate!!!

Na piękny szlaku

Szkodnik, nie upuść SIMBY z tej Lwiej Skały, bo się Rafiki wkr***wi :D

Kiedyś tu już byliśmy, ale zupełnie z innej strony atakowaliśmy bo od Prudnika, a nie od Zlatych Hor - to było WTEDY, niesamowity szlak!!

Ale trzeba się srogo powspinać

Patrzcie jakiego fajnego Szkodnika znalazłem :D

PRADED !!! PRADED nas wzywa!

Tymczasem rypiemy...

Andrzej na żółtym szlaku w zielonym lesie :)

Zacna skałka!

Wieża na Biskupiej Kopie
" - Panie, Austria gra z Węgrami!
- Przeciw komu?" :D


Gdzieś na zboczach Szerokiej Kopy

Ciekawe czy tutaj też doprowadzą fasiągi :D

Światełko w lesie

Żabie oczko!

Karolin - Karolin - Karolni-ka-ka-ja :D

Szkodnik zjeżdża przez Karolinki :)

"Płoną góry, płoną lasy w przedwieczornej mgle
stromym zboczem dniem, słońce toczy się..."
(całość TUTAJ)


Dzień pomału umiera - zaczyna się noc. Przed nami teraz niecałe dwie godziny drogi do Ligoty Książęcej... a tam czeka na nas już "TROPICIEL 34".
Nasza godzina startu to 15 minut po północy, a potem... no ale to już materiał na kolejny wpis.


Kategoria SFA, Wycieczka


komentarze
aramisy
| 01:02 czwartek, 5 czerwca 2025 | linkuj Cieszę się że się podoba, nam też się podobało - góry to jednak góry :D
szczypiorizka
| 21:12 niedziela, 1 czerwca 2025 | linkuj Widoki zacne :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa dzikt
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]